I stworzył Bóg ludzi na swój obraz: na obraz Boży ich stworzył. Stworzył ich jako kobietę i mężczyznę. Rdz 1, 27
Tak czytamy w Księdze Rodzaju. Nie “stworzył Bóg katolików na swój obraz”. Co tydzień w niedziele mówisz, że wierzysz w Jeden Kościół. Zastanawiałeś się kiedyś co to właściwie znaczy?
Staramy się szukać drogi do Ojca tak jak umiemy – po ludzku, często trochę nieudolnie, bo tacy już jesteśmy. I możemy mieć tylko nadzieję, że idziemy w dobrą stronę. Chrześcijanie, to przede wszystkim ludzie. A każdy z nas jest inny, więc każdy tę drogę postrzega odrobinę inaczej – i pewnie na koniec okaże się, że każdy miał trochę racji, a trochę się pomylił.
Jeśli chcemy Jednego Kościoła, to warto dowiedzieć się najpierw czym nasza droga się różni, co w sercu ma każdy z nas. Dlatego zaczęliśmy od rozmowy.
Na przełomie ostatnich tygodni rozmawialiśmy z osobami, które szukają Jezusa trochę inaczej niż my. Zaprosiliśmy do nas przedstawiciela Grekokatolików, a chociaż pandemia zmusiła nas do przerwania cyklu na jakiś czas, to w wielkim poście udało nam się także porozmawiać z Luteraninem, Metodystą i Prawosławnym. Niestety nie na żywo a w internecie, ale nie ma tego, co by na dobre nie wyszło, bo dzięki temu do rozmowy zawsze możemy wrócić.
Żeby się razem znaleźć, musimy w końcu zacząć się szukać.